COEDRO / Blog / III. O coachingu / 1. Perspektywa lidera / Dyliżans i woźnica czyli…coach

Słowo coach (ang.) ma różne znaczenia, jednak najstarsze z nich to: powóz, dyliżans, woźnica. Określenia te chyba najbardziej oddają istotę roli coacha i tego, co dzieje się w coachingu.

Kiedy wsiadasz do powozu, komunikujesz wyraźnie gdzie chcesz jechać, precyzyjnie podając adres. Nie mówisz „nie chcę jechać  ani nad jezioro, ani do centrum handlowego, nie chcę też znaleźć się w miejscu, gdzie nie ma drzew, albo gdzie ludzie są niesympatyczni”. Chcesz z punktu A przemieścić się do upragnionego punktu B, w najlepszym dla siebie czasie, w warunkach możliwie najbardziej ekologicznych.

Zadaniem woźnicy jest pilnowanie tempa i komfortu jazdy, a przede wszystkim zawiezienie Cię do celu. Jednocześnie możesz zdecydować, czy chcesz jechać wolniej, czy szybciej, czy zatrzymywać się aby odpocząć, pooglądać widoki, itp.

Sprecyzowanie celu podróży należy od Ciebie. Sprawność procesu należy do woźnicy –  czyli coacha.

 

To Cię może zaciekawić:

Twoja Wyspa Skarbów
Dla kogo coaching?